Noworodki i małe niemowlęta piją mleko matki, mleko modyfikowane lub oba te rodzaje mlek. Jednak w życiu każdego rodzica i niemowlęcia nadchodzi dzień, w którym musimy zacząć rozszerzać dietę. Kiedy najlepiej zacząć rozszerzanie diety i dlaczego właśnie wtedy?
Układ pokarmowy małych niemowląt nie jest jeszcze dostatecznie rozwinięty by spożywać jedzenie takie jak jedzą dorośli. Często zdąża się, że noworodkowy układ pokarmowy nie toleruje danego mleka modyfikowanego czy nawet w skrajnych sytuacjach mleka matki. Ten drugi przypadek jest dużo rzadziej spotykany i wiąże się raczej z nietolerancją laktozy niż z nietolerancją samego mleka. Wyobraźmy sobie co by było gdyby tak wrażliwy i wybredny układ pokarmowy dostał do spożycia mleko krowie, kozie czy inny produkt spożywczy. Dlatego więc tak ważne jest aby w pierwszych miesiącach życia niemowlęta spożywały wyłącznie mleko matki lub mleko modyfikowane. Zalecenia WHO i ministerstwa zdrowia zalecają, aby okres wyłącznego karmienia mlekiem trwał do skończenia 6 miesiąca życia.
Inna kwestia jest też to, że im dłużej zwleka się z podaniem dziecku innego jedzenia niż mleko matki tudzież mleka modyfikowanego, to układ pokarmowy dziecka ma szansę świetnie się rozwijać. Jednak w pewnym momencie zapasy płodowe pewnych składników odżywczych, na przykład zapasy żelaza, wyczerpują się, a ich ilość w mleku jest zbyt mała aby wystarczyły dziecku i wówczas jest odpowiedni moment na rozpoczęcie podawania stałych pokarmów. Ten moment przypada na przełom 6 i 7 miesiąca życia dziecka.
Kolejna kwestia kiedy należy rozpocząć rozszerzanie diety malca jest jego gotowość do spożywania stałych pokarmów. Jedne dzieci będą gotowe na ten moment wcześniej inne później. Jedne dzieci wyciągają rączki do jedzenia rodziców mając 5 miesięcy inne nie są zainteresowane jedzeniem do skończenia 7 miesiąca. Rodzice najlepiej wiedzą czy ich dziecko jest gotowe na rozszerzanie diety.
Podsumowując, rozszerzanie diety najlepiej zacząć po skończonym 6 miesiącu życia dziecka. Dziecko zaczyna wówczas interesować się jedzeniem. Jego układ pokarmowy jest już na tyle gotowy aby poradzić sobie ze strawieniem pokarmów innych niż mleko. Wówczas też zaczyna brakować niektórych składników odżywczych w diecie dziecka.